You are currently viewing NIEGODNOŚĆ DZIEDZICZENIA

NIEGODNOŚĆ DZIEDZICZENIA

Wyobraź sobie taką sytuację – jesteś spadkobiercą ustawowym lub zostałeś powołany w testamencie do spadku przez osobę zmarłą, ale ktoś kwestionuje nabyte przez Ciebie prawa. Kodeks cywilny nazywa takie przypadki niegodnością dziedziczenia. Wskazuje, że w pewnych sytuacjach względy natury etycznej przemawiają za pozbawieniem określonej osoby możliwości dziedziczenia po spadkodawcy.

Przesłanki niegodności dziedziczenia zostały wyodrębnione w art. 928 kodeksu cywilnego.  W zależności od tego, w którą z wartości prawem chronionych godzą, przyporządkowane są do trzech kategorii:

– czyny przeciwko spadkodawcy,

– czyny naruszające swobodę testowania,

– czyny przeciwko testamentowi.

Czyny przeciwko spadkodawcy

Pozbawiona prawa do dziedziczenia może zostać po pierwsze osoba, która dopuściła się umyślnego ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy. Dla sądu cywilnego może nie mieć znaczenia, że przestępstwo jest już przedawnione, czy doszło do zatarcia skazania, amnestii, czy abolicji.

Prawo cywilne posługuje się również innymi kryteriami  oceny stopnia ciężkości danego przestępstwa. Pośród przesłanek, którymi kieruje się sąd, wydając opinię, wymienia się: szczególną dotkliwość przestępstwa dla spadkodawcy, złą wolę, bezduszność, wysoki poziom okrucieństwa. Ponadto pozbawiony prawa do dziedziczenia może być nie tylko spadkobierca, który dopuścił się czynu wobec spadkodawcy, ale też przeciwko jego mieniu (np. rozbój, kradzież rozbójnicza, wymuszenie rozbójnicze spalenie domu, kradzież wózka inwalidzkiego).

W listopadzie 2023 roku  katalog przyczyn został dodatkowo rozszerzony i dziś za niegodnego dziedziczenia może zostać uznany również spadkobierca, który:

– uporczywie uchylał się od wykonywania wobec spadkodawcy obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową;

– uporczywie uchylał się od wykonywania obowiązku pieczy nad spadkodawcą, w szczególności wynikającego z władzy rodzicielskiej, opieki, sprawowania funkcji rodzica zastępczego, małżeńskiego obowiązku wzajemnej pomocy albo obowiązku wzajemnego szacunku i wspierania się rodzica i dziecka.

Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, przez ,,uporczywość” rozumie się zachowanie długotrwałe, powtarzalne, nacechowane złą wolą i nieustępliwością, a nie zachowania sporadyczne i wypadkowe.

Czyny naruszające swobodę testowania

Spadkobierca może być również uznany za niegodnego, jeżeli podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności (art. 928 § 1 pkt 2 kodeksu cywilnego).

Co ważne, spadkobiercy można przypisać oddziaływanie za pomocą podstępu lub groźby nie tylko, gdy czynił to osobiście, ale też wtedy gdy posłużył się w tym celu inną osobą. Nie ma zatem znaczenia, czy spadkobierca sam wystosuje groźbę do spadkodawcy, czy też  np. poleci innej osobie to wykonać i opłaci ją z tego tytułu.

Spadkobierca może być uznany za niegodnego dziedziczenia, nawet gdy testament sporządzony w takich okolicznościach przez spadkodawcę jest nieważny, np. w razie podstępnego nakłonienia spadkodawcy do sporządzenia testamentu własnoręcznego na maszynie do pisania (A. Szpunar, Z problematyki niegodności, s. 26; E. Skowrońska-Bocian, Komentarz, 2005, s. 47).

Czyny przeciwko testamentowi

Podstawą do uznania za niegodnego dziedziczenia jest też dopuszczenie się takich czynów, jak umyślne ukrycie lub zniszczenie testamentu spadkodawcy, podrobienie lub przerobienie jego testamentu bądź świadome skorzystanie z testamentu podrobionego lub przerobionego przez inną osobę (art. 928 § 1 pkt 3 kodeksu cywilnego)

Podrobienie testamentu zwykle może polegać na sporządzeniu dokumentu przez inną osobę niż spadkodawca i stworzeniu pozorów, że jest to testament spadkodawcy. Przerobienie testamentu jest natomiast wprowadzaniem zmian w testamencie spadkodawcy przez osobę nieuprawnioną.

Ukrycie testamentu, dokonane umyślnie, w celu wywołania w otoczeniu przeświadczenia, że testament nie został sporządzony albo że został zagubiony lub unicestwiony, skutkuje uznaniem spadkobiercy za niegodnego.

Nie można natomiast uznać za niegodnego dziedziczenia spadkobiercy, który wprawdzie zniszczył ważny testament, jednak uczynił to w przekonaniu, że jest on nieważny i w związku z tym pozbawiony znaczenia prawnego (wyr. SN z 10.5.1977 r., I CR 207/77, OSNC 1978, Nr 2, poz. 34)

Skutki uznania za niegodnego dziedziczenia

Niegodny zostaje wyłączony z dziedziczenia, spadek przechodzi więc na inne osoby, a taka osoba jest traktowana, jakby nie dożyła otwarcia spadku. Nie ma również prawa do obowiązkowej części spadku (zachowku), a zapis uczyniony na jego rzecz staje się bezskuteczny.

W przypadku dziedziczenia ustawowego osoba niegodna jest wyłączona z dziedziczenia, a w jej miejsce wchodzą jej spadkobiercy. Jeżeli spadkobierca sporządził testament, udział niegodnego przypadnie pozostałym w drodze tzw. przyrostu. Przeznaczony dla niego udział przypada pozostałym spadkobiercom testamentowym w stosunku do przypadających im udziałów. Może również dojść do dziedziczenia ustawowego.

Niegodność dziedziczenia – postępowanie przed sądem

Uznania za niegodnego może żądać każdy, kto ma w tym interes – prawny, moralny czy majątkowy. Z żądaniem uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia można wystąpić w ograniczonym terminie: jednego roku od dnia, w którym dowiedziano się o przyczynie niegodności, nie później niż przed upływem 3 lat od otwarcia spadku. Ważne, że uznania za niegodnego dziedziczenia nie można dokonać w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku, a rozpoczęcie procesu o uznanie za niegodnego dziedziczenia wymaga złożenia odrębnego powództwa.

Osoba, która żąda uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia, musi udowodnić, że istnieją fakty uzasadniające niegodność. W procesie zostaną przedstawione dowody w postaci np. zeznań świadków, wyroków sądowych, zachowanych dokumentów (np. korespondencji).

Nierzadko stopień skomplikowania spraw spadkowych jest wysoki, dlatego występowanie w charakterze powoda lub pozwanego samodzielnie nie jest najlepszym pomysłem. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji, zapraszam do kontaktu z Kancelarią, a ja zajmę się Twoją sprawą.

radca prawny Patrycja Targońska-Sienkiewicz

 



Dodaj komentarz